Tallinn Card – czy 43 EUR to tani sposób na zwiedzanie Tallina?
Czym jest Tallinn Card?
Podobnie jak wiele innych europejskich miast, Biuro Turystyczne Miasta Tallina wprowadziło kartę, dzięki której można taniej zwiedzić różne atrakcje i muzea. W przypadku Tallinn Card wejściówki do wszystkich najważniejszych atrakcji w mieście są bezpłatne, a dodatkowo dostajemy pakiet zniżek, np. na jedzonko. Od razu zaznaczę, że nie mam żadnej współpracy z Biurem Turystycznym – to, o czym Wam piszę, to moje osobiste odczucia po wizycie w stolicy Estonii.
Moje posty staram się aktualizować na bieżąco, jednak ceny czy godziny otwarcia czasem się zmieniają. Dla pewności zawsze sprawdzaj oficjalne strony, które dla Ciebie linkuję 🙂
Czy warto?
Powiem tak: jeśli ją kupicie, zdecydowanie nie będziecie się nudzić! W stolicy Estonii jest mnóstwo świetnych muzeów i atrakcji, które są bardzo blisko siebie, więc możecie spędzić całe dnie wchodząc po kolei do prawie każdych drzwi!
Pojedyncze wejściówki zazwyczaj są w przedziale od kilku do kilkunastu EUR, więc jeśli macie w planach odwiedzenie choćby kilku miejsc, może się Wam to zacząć opłacać. Ja zdecydowałam się na zakup, gdy podliczyłam, ile wyjdą mnie moje “punkty obowiązkowe” – była to dobra decyzja. Podczas rozmów z “localsami” polecono mi kilka miejsc, o których nie pomyślałam, a miałam trochę wolnego czasu i padało – nie żałowałam!
Karty nie musisz w żaden sposób „aktywować” – będzie aktywna, gdy użyjesz jej po raz pierwszy (gdy będzie zeskanowana podczas wejścia do muzeum lub gdy przyłożysz ją w autobusie do „kasownika”).
Czy opłaca się kupić Tallinn Card?
A teraz do brzegu! Wstawiam Wam moje wyliczenia, łącznie z orientacyjnym czasem zwiedzania, żeby było Wam łatwiej podjąć decyzję!
Załóżmy wersję bardzo podstawową: w Tallinie spędzacie jeden dzień i macie ochotę zwiedzić słynny Kiek in de Kök (zwiedzanie podziemi i spacer wieżami to bardzo ciekawe przeżycie!), dowiedzieć się czegoś o historii Estonii oraz chcecie spojrzeć na miasto z góry z wieży Kościoła Mikołaja oraz na rynek miejski z wieży ratuszowej. Potrzebujecie też jakoś się dostać do miasta, np. z lotniska lub dworca autobusowego. Już w tym momencie 24-godzinny Tallinn Card zaczyna się opłacać.
| Nazwa atrakcji wliczonej w Tallinn Card | Cena bez Tallinn Card | Tallin Card 24h | Orientacyjny czas zwiedzania |
| Kiek in de Kök (fortyfikacje i podziemia) | 12 EUR | 0 EUR | 2,5 h |
| Muzeum Historii Estonii | 12 EUR | 0 EUR | 1 h |
| Kościół i punkt widokowy na wieży | 14 EUR | 0 EUR | 30 min |
| Wieża ratuszowa | 6 EUR | 0 EUR | 30 min |
| Bilet na autobus (w dwie strony) | 4 EUR | 0 EUR | |
| SUMA | 48 EUR | 43 EUR |
To jest bardzo podstawowa wersja (listę wszystkich atrakcji i zniżek znajdziecie na oficjalnej stronie).
Ile to kosztuje i którą kartę wybrać?
Aktualnie w ofercie mamy do wyboru kartę na 24h, 48h i 72h, odpowiednio za 43, 63 i 76 EUR. Piszę “aktualnie”, ponieważ od początku 2024 roku te ceny wzrosły. Porównując z innymi miastami, cena za 1-dniową kartę jest całkiem okej, tym bardziej, że po jej zakupie tak naprawdę nie musisz nic więcej dopłacać.
To, którą kartę wybierzesz na pewno zależy od tego, ile dni planujesz spędzić w Tallinie i jak intensywnie planujesz go zwiedzać. Według mnie, większość ciekawych atrakcji da się zobaczyć w 1 lub 2 dni.
Planując wyjazd pamiętaj, że niektóre atrakcje są zamknięte w poniedziałki i święta, a także w okresie zimowym.
Oczywiście, jeśli przyjeżdżasz do Tallina na kilka godzin lub podróżujesz bardzo budżetowo, na pewno będziesz mieć co robić i bez karty.
Jak kupić Tallinn Card?
Po pierwsze, możesz kupić kartę „w okienku” – jest całkiem sporo punktów (w tym w hotelach, kioskach czy przy promie), w których sprzedają Tallinn Card; możesz je znaleźć na oficjalnej stronie (tutaj).
Drugą opcją jest kupienie karty przez internet – wchodzisz na stronę sklepu, wybierasz interesującą Cię kartę i płacisz, po czym dostajesz kod QR, który musisz pokazać przy każdym wejściu.
Od niedawna można też kupić kartę przez aplikację Tallinn Card (Google Play, App Store). Po zainstalowaniu apki, kliknij „Get your card” – znajdzie się ona w zakładce „Your cards”. Jeśli nie pojawi się tam automatycznie (tak było w moim przypadku), musisz dodać ją wpisując Twój kod, który dostaniesz na swój adres e-mail.
W razie jakichkolwiek problemów z kartą, polecam podejść do Informacji Turystycznej przy Niguliste 2 – pracownicy są bardzo pomocni. Co więcej, możesz się dowiedzieć o aktualnych wydarzeniach.
Przejdź tutaj, aby zobaczyć, w jakich miastach jeszcze polecam karty CityPass!
